Siedzą mole w mojej głowie
Uszkadzają wszystkie zwoje
Penetrują wszystkie nerwy
Robią z łba mego konserwę
Uszkadzają wszystkie zwoje
Penetrują wszystkie nerwy
Robią z łba mego konserwę
Dzwoni dzwonek za uszami
Dźwięk rozchodzi się między myślami
Teraz jeszcze gdzieś się chowa
Ale echo wnet się zjawi
Dźwięk rozchodzi się między myślami
Teraz jeszcze gdzieś się chowa
Ale echo wnet się zjawi
Oczy szybą są niejako
Kiedy pusto w głowie tako
Wpada światło dziurą gęby
Wydostając mi się z nosa
Kiedy pusto w głowie tako
Wpada światło dziurą gęby
Wydostając mi się z nosa
Kiedy zajrzysz między zęby
Ujrzysz kraj pełen kamieni
Tam gdzie zęba mi jest brak
Potok śliny leci...
Ujrzysz kraj pełen kamieni
Tam gdzie zęba mi jest brak
Potok śliny leci...
Liany z włosów się walają
Ręce wiotkie też się stają
Nogi więcej nie uniosą
Tylko dupa jest ostoją
Ręce wiotkie też się stają
Nogi więcej nie uniosą
Tylko dupa jest ostoją
Puki siedzę jestem żywy
Choć w bezruchu to cierpliwy
Zarośnięty niczym łąka
Kiedyś wstanę by paść
Choć w bezruchu to cierpliwy
Zarośnięty niczym łąka
Kiedyś wstanę by paść
Lecz na razie...
-puszczę bąka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz