Pamiętaj znajomku, nie lubię olewki gdy proszę Cię o coś a Ty jak zaklęty
unikasz tematu uciekasz w milczenie zamykasz rozmowę jak szańcem drogę
Odpowiedź nie pada z ust Twoich od dawna moja cierpliwość jest wyczerpana
Zacznij refleksję brać od uwagę abyś nie gadał, że ja Cię olałem
Sprawa jest prosta - Ty milczysz, ja milczę nie będę się wtrącał
Jak Ci zależy napisz gdy pytam, jeśli olewasz ja przestanę nalegać
Skończy się przyjaźń, zostanie znajomość o ile będzie godny jegomość
Nie będę tracił czasu dla Ciebie, gdy Ty masz mnie w nosie a czas wściekle biegnie
Mam swoje dążenia i swoje życie plany , gdy Ciebie weń zapraszam dla zabawy
A Ty mnie unikasz udajesz, że nie wiesz...
Żegnaj człowieku, straciłeś przyjaźń - czyli wiele.
unikasz tematu uciekasz w milczenie zamykasz rozmowę jak szańcem drogę
Odpowiedź nie pada z ust Twoich od dawna moja cierpliwość jest wyczerpana
Zacznij refleksję brać od uwagę abyś nie gadał, że ja Cię olałem
Sprawa jest prosta - Ty milczysz, ja milczę nie będę się wtrącał
Jak Ci zależy napisz gdy pytam, jeśli olewasz ja przestanę nalegać
Skończy się przyjaźń, zostanie znajomość o ile będzie godny jegomość
Nie będę tracił czasu dla Ciebie, gdy Ty masz mnie w nosie a czas wściekle biegnie
Mam swoje dążenia i swoje życie plany , gdy Ciebie weń zapraszam dla zabawy
A Ty mnie unikasz udajesz, że nie wiesz...
Żegnaj człowieku, straciłeś przyjaźń - czyli wiele.
"Zacznij refleksję brać od uwagę"
OdpowiedzUsuńMiało być chyba " 'pod' uwagę "
;)