Choćby sztorm
Wojna, zaraza...
Wytrwamy!
Choćby ludzie nie rozumieli
Że można chcieć tak wiele i niewiele w sumie
Pokonamy!
W sile, co z Góry płynie
Choć w trudzie łapana
Jest nasza wygrana.
Potwór okropny straszący nas wrzaskiem
Zagląda przez okno...
Lecz nas nie zgadnie!
Razem przed siebie
Zawsze krok w krok
Trzymajmy swe ręce
Spoiną w tym pędzie
Jest zawsze serce
Nic więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz