Jestem zajebisty
Co tam twoje...
Najlepsze jest moje!
Masz jakieś pomysły?
Mi prędzej przyszły
Masz obiekcje?
Moje decyzje są bezbłędne
Chcesz porozmawiać
Ale po co? Ja już zdecydowałem za ciebie
Nie myśl o sobie
Jest dobrze gdy jest pode mnie
Ani pisnij bo innych na ciebie naślę
Sam ręce umyję i ofiarą się nazwę
Zniszczę co będzie mnie odkryć chciało
Skłamię światu by to mi nie zabrakło
Jestem idolem i świecę przykładem
Gdy mordę zaleję i budzę się z kacem
Za nic mam cudze uczucia i chęci
Liczy się tylko to... co mnie, kurwa, kręci.